W trzeciej kolejce Mead Plant & Grab Division 3B, The Eagle pokonali w spotkaniu wyjazdowym zespół Somersham Town Reserves 3:1.
„Orły” przystępowały do kolejnego ligowego starcia po nieudanym występie w Benwick. Biało-czerwoni chcieli zatrzeć złe wrażenie z ubiegłego tygodnia, a jednocześnie przerwać trwająca od trzech spotkań serię remisów w bezpośrednich starciach z Somersham.
Od początku starcia na West End Ground do ataku ruszyli goście, którzy w premierowych pięciu minutach stworzyli trzy sytuacje. Już po kilkudziesięciu sekundach od pierwszego gwizdka sędziego z rzutu wolnego uderzał Sławomir Pękała. Kolejne dwie próby podjął Alexandru-Catalin Tanase. Oba strzały zatrzymał jednak golkiper gospodarzy. Z każdą upływającą minutą uwydatniała się przewaga The Eagle. Swoje sytuacje mieli odpowiednio: Mariusz Kożuchowski, Alexandru Miron i dwukrotnie Artur Zajączkowski. Niestety żaden z nich nie znalazł drogi do siatki. Drużyna Somersham ograniczała się do szybkich kontrataków. Jeden z nielicznych wypadów pod bramkę „Orłów” zakończył się dość nieoczekowanie zdobyciem bramki. Dośrodkowana z rzutu rożnego piłka, spadła pod nogi niepilnowanego Nathana Flatley’a, który nie miał problemów z pokonaniem Radosława Kalaty.
Cztery minuty później był już remis. Duży udział przy tym trafieniu miał bramkarz Somersham, który w pozornie niegroźnej sytuacji wypuścił piłkę z rąk. Do bezpańskiej futblówki dopadł Sławomir Pękała i skierował ją do siatki. „Orły” nadal atakowały. Głową uderzał Alexandru Miron. Swoją kolejną szansę miał Mariusz Kożuchowski. Wynik do przerwy nie uległ jednak zmianie.
Pierwszy fragment drugiej odsłony był bardzo niemrawy i apatyczny. Obie drużyny sprawiały wrażenie, jakby zostały w szatni. Pierwsi groźną sytuację stworzyli gospodarze. W 55 minucie na strzał z dystansu zdecydował się Elliot Jakes. Piłka po drodze otarła się o jednego z obrońców „Orłów”, czym mogła zaskoczyć bramkarza. Radosław Kalata zachował jednak koncentrację i pewnie wyłapał kąśliwe uderzenie.
W odpowiedzi na szarżę prawą stroną zdecydował się Mariusz Kożuchowski. Zagrał w pole karne do Ionuta Cucu. Ten odegrał piłkę do ustawionego na 16 metrze Jozsy Pala Szabolcsa. Rozgrywający The Eagle ograł zwodem jednego rywala i mocnym, plasowanym strzałem przy słupku dał prowadzenie swojej drużynie. „Orły” poszły za ciosem i już dwie minuty później podwyższyły prowadzenie. W zamieszaniu podbramkowym najwięcej zimnej krwi zachował Mariusz Kożuchowski i głową wpakował piłkę do bramki. Uskrzydleni komfortowym, dwubramkowym prowadzeniem goście nadal atakowali. W 63 minucie tuż obok słupka uderzał Alex Miron. W 75 minucie oko w oko z bramkarzem stanął Sławomir Pękała, jednak przegrał ten pojedynek.
W 88 minucie mogło i powinno być 4:1. Piłkę na prawej stronie dostał, wracający do zespołu po kontuzji, Mariusz Oleś. Wpadł w pole karne, zagrał wzdłuż bramki do Artura Zajączkowskiego. Gdy wszyscy na stadionie widzieli już piłkę zmierzającą do siatki, do akcji wkroczył bramkarz Somersham, który tylko w sobie znany sposób obronił uderzenie. W ostatniej minucie znakomitą okazję miał Oleś, ale jego uderzenie głową powędrowało ponad poprzeczkę.
Podopieczni Arkadiusza Reputały zwyciężyli 3:1 w pełni rehabilitując się za ubiegłotygodniową wpadkę. Rozmiary zwycięstwa mogły być bardziej okazałe, ale nieco rozregulowane celowniki „Orłów” sprawiły, że licznik zatrzymał się na trzech trafieniach. W poczynaniach biało-czerwonych widać było dużą determinację, agresję i chęć walki o każdy centymetr boiska.
Dobre zawody w środkowej strefie rozegrał Alexandru Miron, który modelowo regulował tempo gry, pracował w defensywie, kreował sytuacje swoim kolegom i niejednokrotnie podejmował indywidualne próby zaskoczenia bramkarza rywali. W nagrodę otrzymał tytuł „Zawodnika Meczu”.
Po trzech spotkaniach z rzędu w delegacjach, w najbliższą sobotę „Orły” wracają do domu, na George Lambton Playing Field. W pierwszej rundzie Cambs Lower Junior Challenge Cup zmierzą się z drużyną Sawston United Reserves. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 15. Wsparcie kibiców będzie nieocenione w zwycięstwie!
Somersham Town Reserves – The Eagle 1:3 (1:1)
Bramki: Nathan Flatley 36′ – Sławomir Pękała 40′, Jozsa Pal Szabolcs 58′, Mariusz Kożuchowski 60′.
Somersham Town Reserves: Ryan Burry, Jamie Coggins, Matthew Dear, Nathan Flatley, Alfie Gibbs, Harvey Gibbs, Elliot Jakes, Callum Pedlar, Lewis Petriello, Christian Wiggins-Browne, Charlie Wootton.
Ponadto zagrali: Lee Ashton, Alexander Brown, Reuben Cadman, Jack Moulds, Connor Phillips.
The Eagle: Radosław Kalata – Arkadiusz Jargieło, Paweł Oziemczuk, Robert Oziemczuk, Mateusz Kupka – Mariusz Kożuchowski, Alexandru-Catalin Tanase, Alexandru Miron, Paweł Kolasa – Artur Zajączkowski, Sławomir Pękała.
Ponadto zagrali: Radosław Oleksiak, Mariusz Oleś, Jozsa Pal Szabolcs, Ionut Cucu.