Kristian Brymora przynajmniej do końca czerwca będzie zawodnikiem Millwall FC. 19-letni napastnik w pełni wykorzystał daną mu szansę.
– Jestem bardzo zadowolony z przedłużenia kontraktu o kolejne sześć miesięcy. To świetny klub. Jestem wdzięczny za okazję jaką mi dali. Podziękowania także dla ie:sports. Bez nich nie byłoby mnie tutaj, gdzie dziś jestem – napisał 19-letni napastnik na swoim koncie na Instagramie.
Brymora urodził się w Australii, ale ma również polskie obywatelstwo. Latem tego roku temu mocno zaryzykował. Przeprowadził się do Europy, aby spełnić marzenie o profesjonalnej grze w piłkę nożną.
Najpierw był na testach w Watfordzie. Później dostał zaproszenie z Millwall. W klubie z południowego Londynu spodobał się sztabowi szkoleniowemu i dostał umowę na sześć miesięcy. Kristian od razu zaczął pokazywać spory potencjał. Na razie wystąpił w jedenastu meczach w U23 Professional Development League, w których zdobył trzy bramki. Dwie z nich zapewniły drużynie zwycięstwo. We wszystkich spotkaniach wychodził w pierwszym składzie jako wysunięty napastnik.
Jego historię opisałem dokładnie w tym tekście: Kristian Brymora: „Kupiłem bilet w jedną stronę z Australii”
Dobra postawa Brymory w meczach drużyny U23 została również dostrzeżona przez sztab szkoleniowy zespołu grającego w Championship. – Kris zasłużył na przedłużenie [kontraktu] – mówi David Livermore w rozmowie z „News at Den”. – Przybył tutaj z Australii, a to nigdy nie jest łatwe. Do tego ekstremalnie ciężko pracuje i jest bardzo ambitny – podkreśla – asystent pierwszego trenera Millwall Neil Harrisa.