Kacper Kowalczyk w marcu został zawodnikiem Yeovil Town FC. 16-letni bramkarz buduje swoją pozycję w klubie z League Two i zdążył już zagrać w drużynie U18 oraz trenował z pierwszym zespołem. – Yeovil jest dla mnie znakomitym miejscem na rozwój i zrobię wszystko, żeby zapracować na ofertę kontraktu profesjonalnego – mówi Kowalczyk specjalnie dla Skauci.uk.
Kacper urodził się w Polsce 18 września 2001 roku i przyjechał z rodzicami do Anglii, gdy miał cztery lata. Piłkę nożną zaczął trenować już w wieku sześciu lat w Eastleigh FC. Od tego czasu grał między innymi dla Chelsea FC, a w lutym 2016 roku został zawodnikiem Queens Park Rangers FC. Kilka miesięcy później był na zgrupowaniu selekcyjnym reprezentacji Polski U-15. Jego piłkarską drogę szczegółowo opisałem tutaj.
Londyński klub nie zdecydował się na zaoferowanie Kowalczykowi umowy. Po tej decyzji QPR nastąpiły poszukiwania nowego zespołu. Obiecujący golkiper między innymi był na testach w FC St. Pauli, gdzie miał okazję poznać niemieckie podejście do futbolu.
Ostatecznie Kacper podpisał umowę z Yeovil Town FC, który zajmuje obecnie 18. miejsce w League Town. Kowalczyk będzie drugim polskim bramkarzem w tym klubie. Artur Krysiak gra w Yeovil od lipca od 2014 roku i od dłuższego czasu jest podstawowym golkiperem drużyny.
Przemek Soczyński: Jak do tego doszło, że zostałeś zawodnikiem Yeovil Town?
Kacper Kowalczyk (Yeovil Town FC): W listopadzie 2017 roku mój klub, Queens Park Rangers poinformował mnie, że nie zaoferuje mi kontraktu scholarship. Od razu zacząłem poszukiwania nowego klubu. Jednym z pierwszych jakie się zgłosiły było Yeovil Town. Zadzwonił do mnie Head of Recruitment tamtejszej akademii i zaprosił do udziału w treningach drużyny U16. Już w listopadzie przestałem jeździć do Londynu, by w zamian za to trenować z akademią Yeovil. Grałem również dla zespołu U16, a w lutym udało mi się zadebiutować w drużynie U18. Natomiast w marcu otrzymałem telefon z informacją, że Yeovil oferuje mi kontrakt scholarship. Od początku czułem się bardzo dobrze w tamtym otoczeniu i bez wahania zdecydowałem się tę ofertę przyjąć.
Jak ocenisz bazę treningową Yeovil Town oraz poziom szkolenia w porównaniu do klubów z Premier League i Championship, w których grałeś wcześniej?
Miałem okazję trenować przez dłuższy czas w ośrodku treningowym Chelsea oraz przez dwa lata na obiektach QPR. Ośrodek Chelsea na Cobham to absolutny top światowy. QPR dysponuje ośrodkiem o innej charakterystyce, bo obiekty treningowe znajdują się w kilku różnych miejscach. Akademia Yeovil dysponuje dwoma boiskami trawiastymi i jedynym ze sztuczną nawierzchnią zlokalizowanymi zaraz obok stadionu Huish Park. Klub ma też umowę z komercyjnym Leisure Centre, gdzie mamy do dyspozycji profesjonalną siłownię, basen oraz saunę. To oczywiste, że kluby pokroju Yeovil dysponują o wiele niższym budżetem, ale wszystko co niezbędne do rozwoju jest zabezpieczone.
Jeśli chodzi o poziom treningów to klub zadbał o to, by zapewnić bardzo wysokie standardy. Drużyną U18 opiekuje się Włoch, Antonio Falanga, mający za sobą doświadczenie pracy w takich klubach jak Crystal Palace czy Charlton Athletic.
Bramkarzami opiekuje się Steve Philips, były profesjonalny bramkarz Bristol City i Bristol Rovers. Doświadczenie trenerskie zdobywał w Crew Alexandra. Wiedza i poziom treningów prowadzonych przez obu tych trenerów nie odbiega od poziomu z Chelsea czy QPR. To, co wyróżnia akademię Yeovil, to o wiele większa intensywność zajęć. Trenerzy są też zdecydowanie bardziej wymagający.
Czy miałeś już okazję spotkać się z Arturem Krysiakiem?
Niestety jeszcze nie. Pan Artur jest obecnie kontuzjowany i nie udało mi się jeszcze z nim spotkać.
Przebywałeś również na testach w FC St. Pauli. Jak wrażenia?
Mój pobyt w St. Pauli był niesamowity. Kultura piłkarska jest tam zupełnie inna. Wszyscy obdarzają się szacunkiem, tak jak w Anglii, ale tam odbywa się to w bardzo rodzinnej atmosferze, co powoduje, że łatwiej jest funkcjonować i grać razem. Treningi były bardzo dobrze zorganizowane. Nie było żadnych przestojów czy opóźnień, co bardzo mi odpowiada. Podobało mi się, że mogłem poruszać się sam, używając autobusów czy metra. Dzięki temu mogłem zwiedzić miasto. Byłem zaskoczony jak dobrze wszyscy mówią tam po angielsku.
W jakiej drużynie i rozgrywkach będziesz teraz grał?
Drużyna U18 jest na chwilę obecną najstarszą drużyną młodzieżową w akademii Yeovil. Razem z tym rocznikiem będę grał mecze w EFL Youth Alliance League, Youth Alliance Cup oraz FA Youth Cup. Yeovil startuje również w rozgrywkach U18 County Cup.
Na jak długo związałeś się z Yeovil?
Na chwilę obecną obowiązywać będzie tradycyjny dwuletni kontrakt scholarship. Jestem bardzo zbudowany tym, co zastałem w Yeovil, w którym jest wysoki poziom treningów i duża wiedza trenerów. Akademia robi wszystko, żeby przyciągnąć do klubu ciekawych zawodników. W okresie Świąt Wielkanocnych braliśmy udział w turnieju na Sycylii. Już po powrocie z Włoch zaproszono mnie na trening z pierwszą drużyną. Brałem też udział w rozgrzewce pierwszego zespołu przed meczem EFL League Two z Wycombe Wonderers.
W nadchodzącym sezonie będę trzy razy w tygodniu trenował z pierwszym zespołem. Biorąc to wszystko pod uwagę, jak również fakt, że będę mógł regularnie w każdy weekend rozgrywać mecze, z dużym optymizmem patrzę na najbliższe lata. Yeovil jest dla mnie znakomitym miejscem na rozwój i zrobię wszystko, żeby zapracować na ofertę kontraktu profesjonalnego.
Jakie są twoje najmocniejsze strony? Nad czym musisz najwięcej pracować?
Po stronie moich atutów zapisał bym dobrą grę nogami. Celnie i z pomysłem wprowadzam piłkę, starając się budować grę. Mam też niezły refleks i dobrze radzę sobie z bronieniem strzałów. Dobrze czytam grę. Do tego lubię kierować oraz wspomagać grę zawodników przede mną.
Crossy, to element gry nad którym mocno teraz pracuję. Znacząco poprawiłem także grę moją słabszą nogą. Pracuję również intensywnie nad rozwojem mocy i zbudowaniem bardziej atletycznej sylwetki.
Czy masz jakiegoś bramkarza, na którym się wzorujesz?
Nie mam jednego bramkarza, którego grę chciał bym skopiować. Lubię oglądać rożnych bramkarzy. Każdy ma swoje mocne i słabe strony. Staram się wytypować najmocniejsze elementy u bramkarzy, których grę oglądam i na tej podstawie wypracować swój styl.