Bracia Sukienniccy podbijają Stoke City FC

Alan i Olivier Sukienniccy są wyjątkowi. Nigdy wcześniej dwaj bracia z Polski nie grali w Anglii w akademii pierwszej kategorii. Świetnie radzą sobie w Stoke City FC, a zostali wypatrzeni przez skautów podczas gry w parku.

Olivier urodził się w 2003 roku. Natomiast Alan jest trzy lata młodszy. Pochodzą z Częstochowy i w piłkę nożną grają od najmłodszych lat. W Polsce pierwsze kroki w futbolu stawiali w UKS Ajax Częstochowa u trenera Aleksandra Brdąkały. Później kolejnym etapem było przejście do Rakowa Częstochowa, gdzie grali przez dwa lata: Olivier u trenera Tomasza Sobczaka w roczniku 2003, który był jednym z najlepszych w Polsce i wygrywał wiele prestiżowych turniejów. Natomiast Alan był w roczniku 2004 o dwa lata starszym od siebie u trenera Krzysztofa Kościańskiego.

Później szlifowali umiejętności w UKS Raków Częstochowa pod okiem bardzo dobrych i wymagających trenerów: śp. Zbigniewa Dobosza, Roberta Olbińskiego, Andrzeja Samodurowa i Rafała Woszczyka. Szkoleniowcy duży nacisk kładli na technikę i grę zespołową.

– Anglię odwiedzaliśmy wielokrotnie, ponieważ od kilku lat w Stoke-on-Trent mieszka babcia chłopców. Podczas jednego z wyjazdów w 2015 roku obaj grali w piłkę nożną w Hanley Park w Stoke i zostali zauważeni przez skauta akademii West Bromwich Albion, który ich przez długi czas obserwował, po czym wręczył im wizytówkę i stwierdził, że warto by było, aby chłopcy spróbowali swoich sił na trialu w WBA. Od dłuższego czasu nosiliśmy się z zamiarem emigracji do Wielkiej Brytanii. Tak też się stało. W lipcu 2015 roku z całą rodziną przyjechaliśmy do Anglii z zamiarem pozostania tu na dłużej –  tłumaczą rodzice chłopców Katarzyna i Mariusz.

Bracia Sukienniccy po przeprowadzce na Wyspy trafili na wspomniane testy do WBA i przez 6 miesięcy dojeżdżali na treningi 45 mil. Dzięki dobrej postawie na trial zaprosił ich także Manchester City.

– Nie ukrywamy że ogromna ciekawość i możność sprawdzenia się z najbardziej utalentowaną młodzieżą w Anglii skłoniła nas do przejścia z WBA i spróbowania swoich sił w akademii Manchesteru. Trenowanie na obiektach z tak utalentowaną młodzieżą pozostaje na długo w pamięci młodego człowieka. Równolegle po zajęciach w akademii City chłopcy trenowali również w swojej miejscowości Stoke-on-Trent w Development Centre Stoke City FC – mówi tata chłopców.

To właśnie ze Stoke dostali pierwszą propozycję podpisania dwuletniej umowy. – Zdecydowaliśmy że to będzie dla chłopców najlepsze miejsce na rozwój umiejętności. W tym mieście mieszkamy i pracujemy, a oni mają 5 minut autem do akademii. Dzięki temu zostaje im część wolnego czasu dla siebie, który wcześniej pochłaniały dojazdy do Birmingham i Manchesteru – dodaje Mariusz Sukiennicki.

Stoke City FC spadł w zeszłym sezonie z Premier League. Jednak nie ma to żadnego znaczenia przy szkoleniu młodzieży. Akademia Stoke ma status Category 1, czyli najwyższy możliwy w Anglii. W 2010 roku klub otworzył nowe centrum treningowe w Clayton Wood. Od tego czasu trwa jego rozbudowa. Chociażby na początku poprzedniego sezonu powstało siedem nowych boisk.

Bracia Sukienniccy czują się tam bardzo dobrze. Są również wysoko cenieni przez sztab szkoleniowy oraz pracowników akademii. Alan w czerwcu przedłużył o dwa lata umowę ze Stoke. Natomiast Olivier ma jeszcze aktualną umowę i czeka na decyzję w sprawie scolarshipa, który przyznawany jest zawodnikom od kategorii U16.

Obaj grają jako środkowi pomocnicy. Jednak według swojej filozofii klub uczy ich gry także na dwóch innych pozycjach. Alan i Olivier są pod stałą obserwacją skautów Polskiego Związku Piłki Nożnej. Oczywiście marzą w przyszłości o grze w reprezentacji Polski. Byli między innymi na spotkaniu PZPN w Londynie.